Postawione powyżej pytanie jest dylematem wielu osób. Kiedy decydujemy się na zainwestowanie naszych oszczędności lub wzięcie kredytu, obciążającego nas na wiele kolejnych lat, wybór musi być dobrze przemyślany. Ostatecznie, wszystko zależy od naszych preferencji i tego, jak wyobrażamy sobie idealne warunki do życia - czy nasza wizja, to domek na przedmieściach, z tarasem i ogródkiem , czy mieszkanie, może mniejsze, ale za to w centrum miasta? Spróbujmy dziś przeanalizować wady i zalety obydwóch rozwiązań.
Poranna kawa na tarasie, rodzinne prace w ogródku, cisza i spokój, brak sąsiadów tuż za ścianą… a z drugiej strony odśnieżanie zimą podjazdu, ogrzewanie dużej powierzchni, czy ponoszenie kosztów napraw z własnej kieszeni. Dom jednorodzinny jest marzeniem wielu osób, czemu trudno się dziwić. Taka forma nieruchomości daje nam bowiem wiele swobody - zaczynając od projektu domu, poprzez posiadanie własnego garażu, aż do swobody w aranżacji wnętrza. Jest na pewno bardzo dobrym rozwiązaniem dla rodzin - daje bowiem możliwość życia blisko natury czy posiadania zwierząt, np większych psów, na które nie zawsze można sobie pozwolić, mieszkając w bloku. Niezależność, związana z faktem, że nie sprawiamy problemu sąsiadom zza ściany, a oni nam, też zdecydowanie świadczy za zakupem domu jednorodzinnego. Imprezy, czy to w gronie rodziny, czy przyjaciół, mogą przeciągnąć się daleko poza godz. 22, a nasi sąsiedzi mogą w tym samym czasie odpoczywać, a nawet “smacznie” spać w domu tuż obok. Kolejnym plusem tego rozwiązania jest fakt, że czasem łatwiej dojechać na przedmieścia, np. lokalną koleją, czy autobusem, niż próbować dostać się do centrum miasta, szczególnie dużego, samochodem.
Przy zakupie domu jednorodzinnego trzeba jednak wziąć pod uwagę, że jego utrzymanie wiąże się z wieloma obowiązkami. Jeśli chodzi o te związane z finansami, najbardziej obciążające wydają się być: ogrzewanie całej powierzchni domu, prąd, zimna woda i odprowadzenie ścieków. Listę pozostałych niech rozpocznie fakt, że dom jednorodzinny wymaga dużo większych nakładów pracy niż mieszkanie. Musimy utrzymać w czystości nie tylko wnętrze domu, ale także zadbać o ogródek i garaż. Co więcej, wszystkie naprawy i awarie są na naszej głowie - mieszkając w domu jednorodzinnym nie należymy bowiem do żadnej spółdzielni mieszkaniowej. Nasza nieruchomość wymaga też stałego pilnowania oraz inwestycji w zabezpieczenie domu, np. system alarmowy. Rozważając zakup domu jednorodzinnego, warto także pamiętać o tym, że prowadzące do niego boczne drogi mogą być trudno dostępne zimą. Ma to istotne znaczenie, jeżeli pracujemy daleko od domu, np. w centrum miasta lub jeśli musimy wozić dzieci do szkoły lub na zajęcia dodatkowe.
To, co w przypadku domu jednorodzinnego było wadą, w wyborze mieszkania będzie prawdopodobnie zaletą. Troska administracji o naprawę usterek, czy koszty napraw pokrywane z Funduszu Remontowego wysuwają się tutaj na pierwszy plan. Mniejsza, zazwyczaj, powierzchnia mieszkania, sprawia, że dbanie o nią nie będzie od nas wymagało poświęcenia takiej ilości czasu i energii, ile w przypadku domu jednorodzinnego. Zakup mieszkania to idealny wybór zarówno dla młodych, jak i starszych ludzi. Niewątpliwym plusem dla takiej grupy docelowej jest tutaj lokalizacja - możemy kupić mieszkanie w ścisłym centrum miasta lub w spokojniejszej okolicy, jednak pewne jest to, że w najbliższym otoczeniu znajdziemy sklep spożywczy i wiele innych, np. kościół, kino, teatr, szkołę czy przedszkole. Jeśli mieszkając w domu jednorodzinnym, nasze dzieci mają możliwość życia blisko natury i zabawy na świeżym powietrzu, tutaj z kolei będą mogły korzystać z szerszej gamy zajęć pozalekcyjnych i częściej w nich uczestniczyć. Warto więc zastanowić się, co będzie dla nich, czy dla nas - jako rodziców - bardziej istotne. Decydując się na wybór mieszkania, na pewno ograniczymy też wydatki związane z ogrzewaniem zimą.
Zakup mieszkania ma też swoje wady. Powierzchnia mieszkań w bloku często jest dosyć mała. Przy większych mieszkaniach, szczególnie w centrum miasta, możemy z kolei bardzo dużo zapłacić - ceny takich mieszkań są porównywalne do kosztów wybudowania domu jednorodzinnego, a czasem większe. Co więcej, jesteśmy skazani na towarzystwo sąsiadów, co przy cienkich ścianach bloku może skończyć się biernym, mimowolnym uczestnictwem w kłótniach małżeńskich lub rodzinnych imprezach. Decydując się na mieszkanie, musimy się też liczyć z dodatkowymi kosztami wynajęcia miejsca parkingowego czy garażu. Jeśli chodzi o obcowanie z naturą, szczególnie w przypadku dzieci - najczęściej będzie ono miało formę zabawy na osiedlowym placu zabaw, czy spaceru do parku. Lokalizacja w centrum miasta wiąże się również z tym, że dojazd do takiego mieszkania w godzinach szczytu może być długotrwały przez korki, wypadki drogowe lub utrudnienia związane z funkcjonowaniem komunikacji miejskiej.
Monika Fojcik
Używamy cookies